Rażące niedbalstwo jako podstawa odmowy wypłaty odszkodowania w ubezpieczeniach majątkowych

28-03-2012 | Jakub Pszczółkowski, Biznes Wieszjak.pl

Ubezpieczyciel może odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania, jeśli do wypadku ubezpieczeniowego doszło w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub ubezpieczonego.

Przepis art. 827 § 1 kodeksu cywilnego wprowadza zasadę, zgodnie z którą ubezpieczyciel nie odpowiada za szkody wyrządzone przez ubezpieczającego umyślnie lub w wyniku rażącego niedbalstwa.

Regulacja ta odgrywa istotne znaczenie przy określaniu zakresu ochrony ubezpieczeniowej, może jednocześnie stać się źródłem wątpliwości, z uwagi na brak jednoznacznych kryteriów pozwalających określić, jakie działanie nosi znamiona niedbalstwa rażącego.

Kiedy można mówić o rażącym niedbalstwie?

Do ustalenia, czy dane zachowanie można określić mianem rażąco niedbałego, konieczne jest uprzednie zbadanie, czy wypełnia ono cechy niedbalstwa zwykłego. Powszechnie prezentowany pogląd wskazuje, iż niedbalstwo wiąże się z niezachowaniem staranności wymaganej w stosunkach danego rodzaju.

WAŻNE
Ocena miernika postępowania formułowana jest w oparciu o art. 355 kodeksu cywilnego, określający obiektywny wzorzec wymaganego zachowania osoby znajdującej się w danej sytuacji, kreowany na podstawie reguł współżycia społecznego, przepisów prawa, zwyczajów czy regulacji zawodowych. Ustalenie, że w konkretnych okolicznościach sprawca mógłby się zachować w sposób właściwy czyni zasadnym postawienie mu zarzutu nagannej decyzji.

Granice wymaganej staranności zostały przesunięte w stosunku do staranności należytej w art. 827 § 1 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym ubezpieczyciel ma możliwość wyłączyć swoją odpowiedzialność w przypadku kwalifikowanej formy zawinienia po stronie ubezpieczającego, tj. rażącego niedbalstwa (culpa lata), polegającego na niezachowaniu staranności, jakiej można wymagać od osób najmniej nawet rozgarniętych.

Niedbały właściciel - wyrok Sądu Najwyższego

Orzecznictwo jest pomocne w ustaleniu kryteriów, w oparciu o które podjąć można próbę określenia stopnia zawinienia.

W wyroku z dnia 11 maja 2005 r. (sygn. akt III CK 522/2004, LexPolonica nr 378466) Sąd Najwyższy wskazał, iż o rażącym niedbalstwie można mówić w wypadku nieprzewidywania szkody jako skutku działania lub zaniechania ubezpieczającego, o ile doszło do przekroczenia podstawowych, elementarnych zasad staranności, a ocena, czy zasady takie przekroczono winna być dokonywana zawsze w okolicznościach konkretnego wypadku.

O stopniu niedbalstwa świadczy dodatkowo stopień staranności, jakiego w danych okolicznościach można wymagać od sprawcy. Niezachowanie podstawowych, elementarnych zasad ostrożności, które są oczywiste dla większości rozsądnie myślących ludzi, stanowi o niedbalstwie rażącym.

Przywołane orzeczenie zapadło na gruncie następujących ustaleń.

W lokalu mieszkalnym doszło do pożaru kuchni, w wyniku którego uszkodzeniu uległy meble kuchenne. Zdarzenie miało miejsce podczas nieobecności właścicielki lokalu. Źródłem pożaru było zapalenie się odpadków w koszu na śmieci, najprawdopodobniej w wyniku wrzucenia do kosza niedopałka papierosa lub zapałki przez wychodzącą z mieszkania właścicielkę.

Ubezpieczyciel, z którym właścicielka lokalu zawarła umowę ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych, odmówił przyjęcia odpowiedzialności, powołując się na zapis ogólnych warunków ubezpieczenia, wyłączający spoza zakresu ochrony ubezpieczeniowej szkody powstałe w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego.

Właścicielka lokalu wystąpiła z powództwem przeciwko zakładowi ubezpieczeń, a Sąd Najwyższy rozpatrujący sprawę w wyniku złożenia skargi kasacyjnej podzielił stanowisko sądów I i II instancji, które oddaliły powództwo właścicielki lokalu z uwagi na zakwalifikowanie jej zachowania jako rażąco niedbałego.

Samochód na nierównym terenie

Innym przykładem działania, któremu przypisać można cechy rażącego niedbalstwa jest pozostawienie samochodu na nierównym terenie bez uruchomienia jakichkolwiek zabezpieczeń, tj. bez zaciągnięcia hamulca ręcznego i na biegu jałowym.

W wielu przypadkach ubezpieczyciele autocasco odmawiają przyjęcia odpowiedzialności, powołując się na wyrządzenie szkody w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego, w razie zgłoszenia roszczenia o wypłatę odszkodowania za uszkodzenia pojazdu, który stoczył się ze wzniesienia i uderzył w inny pojazd bądź przeszkodę.

Uzasadniając takie stanowisko, podaje się, że posiadanie uprawnień do kierowania pojazdem oznacza, iż dysponuje się przynajmniej podstawową wiedzą z zakresu zagadnień ruchu drogowego oraz konstrukcji pojazdów mechanicznych.

Pozostawienie pojazdu, znajdującego się na wzniesieniu, na biegu jałowym bez uruchomionego hamulca ręcznego stanowi przekroczenie elementarnych zasad staranności.

Owe podstawowe zasady wynikają:
- ze szczególnie dolegliwych skutków, mogących wystąpić w wypadku ich naruszenia,
- z powszechnej wiedzy o możliwości spowodowania kolizji w opisany wyżej sposób,
- z możliwości zapobieżenia takiemu zagrożeniu, np. przez pozostawienie pojazdu na biegu czy zaciągnięcie hamulca ręcznego.

Dodać należy, że art. 827 § 1 kodeksu cywilnego w części, dotyczącej wyłączenia odpowiedzialności za szkody wyrządzone w wyniku rażącego niedbalstwa, ma charakter semiiperatywny. Oznacza to, że istnieje możliwość wprowadzenia odmiennych postanowień w treści umowy i włączenia do zakresu ochrony ubezpieczeniowej szkód powstałych w wyniku rażącego niedbalstwa.

W tym celu konieczne jest jednak wyraźne rozszerzenie zakresu ochrony w polisie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia.

Biuro w Poznaniu


ul. Mazowiecka 8
60-617 Poznań

tel. +48 61 667 0260
fax +48 61 667 0261

e-mail: poznan@dittmajer.pl

Biuro w Warszawie

Saski Crescent
ul. Królewska 16
00-103 Warszawa

tel. + 48 22 330 61 23
tel. + 48 22 820 10 20
fax. + 48 22 330 61 25

e-mail: warszawa@dittmajer.pl